Największym demotywatorem w pracy bywa menedżer

Pracownicy obawiają się otwartego mówienia swoim przełożonym o błędach, dostrzeżonych ryzykach, o odmiennych opiniach i perspektywach, czasem nawet o swoich potrzebach. Obawiają się śmieszności, negatywnych konsekwencji, utraty pozycji i wizerunku. Boją się, że zostaną obarczeni winą. Zaproszenie do otwartości, za którym nie idzie osąd, zawsze spotka się z przychylnym odbiorem pracowników. A jeśli idzie za nim docenienie odwagi zadania pytania i cierpliwość odpowiadania na nie bez wartościowania go, to buduje się solidna podstawa przywództwa opartego na szacunku – komentuje Agnieszka Jagiełka, Managing Director w LHH Polska.