Program komputerowy skanuje CV jak zdjęcie. Następnie rozpoznaje każdą literę i cyfrę, tworząc z nich roboczy plik tekstowy, który jest „czytany" pod kątem danych i informacji potrzebnych w procesie rekrutacji – mówi Joanna Ignaczak, konsultant rynku pracy Lee Hecht Harrison DBM.
NIE MA SŁÓW KLUCZY, NIE MA PRACY
Napisz do nas!
maciej.mianowski@lhh.com
+48 607 371 743