Przyjaźń w pracy między przełożonym i podwładnym nie jest relacją, której wszyscy sprostają – twierdzi Paweł Gniazdowski, ekspert zarządzania karierą i szef Lee Hecht Harrison DBM Polska. – Wiele firm stawia na dobrą i koleżeńską atmosferę w zespole. […] Jeżeli nagle się okazuje, że z jedną z osób łączy nas bardziej zażyła relacja, to nie ma większych powodów, żeby z tego rezygnować, pod warunkiem jednak, że obie strony wdają się w nią w przemyślany sposób. Po pierwsze, trzeba pamiętać, żeby rozdzielić kwestie prywatne od służbowych. Druga kwestia to niebezpieczeństwo, że szef stanie się miękki w stosunku do przyjaciela i niezręcznie mu będzie zwrócić uwagę lub twardo egzekwować polecenia.
NIEBEZPIECZNE ZWIĄZKI, CZYLI MÓJ PRZYJACIEL SZEF
Napisz do nas!
maciej.mianowski@lhh.com
+48 607 371 743