Łukasz Gajek z LHH mówi, że chociaż firmy swoje decyzje o zwolnieniach tłumaczą bardzo różnymi czynnikami, w tym lepszym dopasowaniem się do wymagań klientów, to za większością tych ruchów stoi próba ograniczenia kosztów. Ten trend dotyczy nie tylko centrów usług, bo zwolnień grupowych przybywa też w innych sektorach, w tym w przemyśle, gdzie dodatkowym obciążeniem są koszty energii i zmiany wywołane przez wojnę w Ukrainie. Przyznaje, że coraz częściej słyszy o planach przeniesienia produkcji do innego kraju – głównie z powodu gwałtownego wzrostu kosztów w Polsce. Według niego takie plany rozważają teraz trzy fabryki z różnych branż.
Pod presją kosztów prezesi zmienią biznes
Napisz do nas!
maciej.mianowski@lhh.com
+48 607 371 743