REKRUTACJA TYLKO PRZEZ AGENCJĘ?

Zapytania prasowe

Napisz do nas!

maciej.mianowski@lhh.com

+48 607 371 743

Gdy myślimy o top menedżerach, to raczej trudno obejść się bez udziału i pośrednictwa zawodowych rekruterów czy headhunterów. Jeden z głównych argumentów jest czysto wizerunkowy, bo przecież nie jest dobrze, gdy korporacja sama prowadzi taką rekrutację. Przyjętym zwyczajem jest mieć w takim procesie pośrednika, który reprezentuje firmę na rynku. „To taki współczesny odpowiednik dawnego swatania. Szukanie wykwalifikowanego menedżera może się w efekcie sprowadzić do proponowania pracy osobie, która ma zatrudnienie, czyli de facto polegać będzie na „wyciąganiu" pracowników od konkurencji. Dzieje się tak, gdy grupa specjalistów w danej dziedzinie czy branży jest bardzo mała. Nie jest dobrze, gdy dyrektor HR dzwoni do firmy konkurencyjnej, aby zaproponować pracę jednemu z jej menedżerów.” – zauważa Agnieszka Jagiełka, Partner Zarządzający DBM Polska.