Znaczenie doboru ludzi, z którymi można się pożegnać bez większych strat, rośnie w czasach gorszej koniunktury. „Zwolnienia z przyczyn ekonomicznych, gdy nie chodzi o to, by się rozstać z kiepskim pracownikiem, są najgorszym rozwiązaniem dla ludzi. Psychologiczne skutki takiej operacji ponoszą nie tylko zwalniani, ale też zwalniający oraz ci, którzy zostali w firmie” – twierdzi Paweł Gniazdowski z firmy doradczej Lee Hecht Harrison DBM Polska. Co robić, by nie znaleźć się na liście kandydatów do zwolnienia? Doradcy personalni i menedżerowie zgodnie twierdzą, że pracownika najlepiej chroni jego efektywność „czyli dobre wyniki w pracy i efektywna praca w zespole. Mniej skutecznie chroni sympatia szefa”. Jak ocenia Paweł Gniazdowski, większość menedżerów bez większych problemów rozstaje się z sympatycznym, ale mniej efektywnym pracownikiem.
SZEF MUSI UMIEĆ ZWALNIAĆ
Napisz do nas!
maciej.mianowski@lhh.com
+48 607 371 743