Wystarczy rzut oka na LinkedIn, aby zauważyć niepokojący trend: osobiste posty o zwolnieniu i „otwarciu” na nową pracę.
Podobne zjawisko da się zaobserwować w mediach. Doniesienia o zwolnieniach, często licznych grup, wydają się spływać codziennie.
To nie złudzenie.
Skala zwolnień w 2023 roku jest duża, dotykają one wielu organizacji na wielu poziomach.
Takie są wnioski z przeprowadzonego przez LHH badania ponad 2 500 tys. liderów HR z dużych firm, jak również z 7 000 pracowników white collar w Australii, Kanadzie, Francji, USA i Zjednoczonym Królestwie. Chcieliśmy zbadać ich oczekiwania, nadzieje i obawy dotyczące zwolnień zarówno w tym roku, jak i w przyszłości.
Blisko połowa przebadanych liderów HR przyznaje, że ich firma planuje, lub już zrealizowała zwolnienia w tym roku; 30% twierdzi, że ich firma ma w planach zmniejszenie całkowitego zatrudnienia. Oznacza to, że łącznie 77% przebadanych firm rozstaje, lub będzie się rozstawać z pracownikami.
Wśród najczęściej podawanych przyczyn zwolnień znalazły się:
- Nadmierna rekrutacja w poprzednich latach (41%)
- Konieczność redukcji kosztów (40%)
- Konieczność restrukturyzacji (39%)
- Złe wyniki biznesowe (38%)
To, co odróżnia tę falę zwolnień od wcześniejszych to nie sama liczba zwalniających firm, ale liczba zwolnionych z poszczególnych organizacji.
Liderzy HR z którymi rozmawialiśmy spodziewają się, że rozstać się będą musieli z jedną piątą zatrudnionych. Zwolnienia w tej skali niosą zarówno ryzyka biznesowe, jak i wizerunkowe. Muszą być przeprowadzane w odpowiedni sposób, aby ograniczyć negatywny wpływ na wyniki biznesowe i pozostających pracowników.
Negatywny wpływ zwolnień widać również u osób nieobjętych zwolnieniami. Dla pracowników samo ryzyko zwolnień jest destabilizujące. Jedna trzecia (36%) ankietowanych pracowników martwi się utratą obecnej pracy. A 45% wyraziło obawę, że zwolnienia w ich branży negatywnie wpłyną na ich karierę w przyszłości. Wypalenie zawodowe jest sygnalizowane jako skutek konieczności wykonania pracy zwolnionych koleżanek i kolegów. Ponad połowa ankietowanych pracowników przyznała, że ktoś z ich zespołu stracił pracę w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a 72% przyznało, że oni lub najbliżsi współpracownicy odczuwali symptomy wypalenia zawodowego z powodu zwiększonego obciążenia pracą.
Skutek? Mniej zaangażowani pracownicy, którzy zamiast realizować zadania dopieszczają CV. Prawie jedna piąta (18%) pracowników twierdzi, że jest mniej skupiona na pracy z powodu nadchodzących lub zrealizowanych zwolnień. Podobny procent rozważa szukanie nowej pracy.
Liderzy HR zauważyli to zjawisko. 35% badanych martwi się, że zwolnienia zmniejszą zaangażowanie zespołów, a 34% że obawiają się odejść. Mniej niż 1% liderów HR nie ma żadnych obaw w związku ze skutkami zwolnień.
Sugeruje to, że skutki te będą odczuwane jeszcze długo.
Przeczytaj więcej o badaniu LHH i pobierz raport: