Zawarcie porozumienia co do zasady zamyka możliwość kwestionowania zwolnienia przed sądem pracy.
Stanowi też sygnał, że firma nie wyrzuca ludzi, a pracownikowi ułatwia narrację rekrutacyjną, może on bowiem twierdzić, że odszedł z firmy za porozumieniem stron – przekonuje Rafał Talarek, ekspert z Lee Hecht Harrison DBM Polska, firmy prowadzącej programy outplacementu.